czwartek, 31 grudnia 2015

Coś się kończy, coś się zaczyna... 2015/2016

Coś się kończy, coś się zaczyna...

Większym banałem nie dało się rozpocząć, więc cokolwiek teraz powiem będzie brzmieć trochę lepiej. Jaka jest lepsza okazja na podsumowania, jeśli nie ostatni dzień roku? Problem w tym, że niespecjalnie mam co podsumowywać. Smutna prawda, bo od dłuższej chwili utknąłem w zastoju, praktycznie w każdym aspekcie życia. Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Moim postanowieniem na 2016 jest to, żeby w końcu udało się spełnić postanowienia. Nie mam pojęcia czy się uda, ale cóż... przynajmniej warto spróbować!

Więc 2016, umówmy się tak – ja się bardzo postaram, a Ty mi przynieś ciekawą pracę, zdrowie i trochę muzyki.

Skupmy się na ostatnim. Myślę, że będą to okolice połowy stycznia. Wypuszczę pierwszy dokończony projekt. Jest dawno rano nabiera nowego znaczenia, a tatuaż jest jeszcze bardziej na miejscu i przypomina o wszystkim co zaniedbałem... i o tym, że po każdej burzy przychodzi słońce, a po najdłuższej nocy przychodzi najgorętszy dzień (kurde, dzisiaj chyba niechcący zamieniłem się na pióra z Paulo Coelho xD).

Tak będzie się nazywał jeden z utworów na "Setka EP". Kto ogarnie, to ogarnie.

wtorek, 8 grudnia 2015

Serialowe Święta.

Serdecznie witam! Nie było mnie tutaj ponad miesiąc. Oczywiście szlag trafił planowaną regularność wpisów, ale nie ma tego złego... Pracuję nad tajemniczym projektem, o którym dam znać pewnie jeszcze w tym tygodniu. Stay tuned. Dzisiaj po raz kolejny postanowiłem skupić się na serialach (poprzedni wpis znajdziecie klikając TUTAJ). Przerwa świąteczna i pora zimowa (jaka pora, przepraszam?!) sprzyjają siedzeniu w domu i grzaniu dupki przed telewizorem. Od ostatniego wpisu obejrzałem kilka produkcji, więc postanowiłem pokrótce opisać Wam te warte uwagi. Każdy z nich jest przynajmniej na tyle dobry, że nie będziesz żałować czasu przeznaczonego na oglądanie. To już dużo, a większość jest o wiele, wiele lepsza. Bez zbędnego owijania, zaczynamy!